Jak to być zamkniętym przez całe życie w wielkim, czystym
domu, z którego nie możesz wyjść. Nie wolno ci spotykać się ze znajomymi,
chodzić po zakupy i w ogóle opuszczać mieszkania. Nigdy nie poczujesz jak to
jest jeździć autem, pływać, latać samolotem. Żyć w ten sposób przez dziewiętnaście
lat to męczarnia.
Ale Madeline musi tak właśnie żyć. Jest chora, ma alergie na…
wszystko, na cały świat. Dziewczyna przyzwyczaiła się już do tego, lecz po jej dziewiętnastych
urodzinach wszystko się zmienia. Jej świat zostaje odwrócony do góry nogami.
Wszystko za sprawą tajemniczego Ollego z domu obok. Jej nowy sąsiad budzi
ciekawość Maddy.
Zaczynają ze sobą czatować, ale pragną czegoś więcej. W
końcu, przy pomocy pielęgniarki, udaję im się spotkać. Olly odwiedza swoją
przyjaciółkę w jej domu prawie codziennie. Niestety ich mała tajemnica zostaje ujawniona,
gdy mama Maddy odnajduje rzeczy pozostawione przez chłopaka. Mają całkowity
zakaz spotykania się ze sobą. Lecz pewnego dnia, w skutek emocji, Madeline
wybiega na dwór by ratować Ollego. Zauważa, że nic jej nie jest, nie kaszle,
nie krztusi się, nic z tych rzeczy.
Postanawia odciąć się od swojego doczesnego życia i wyjeżdża
z Ollym na Hawaje. To tam spędziła swoje ostatnie dni przed zamknięciem w domu.
Chociaż niewiele z tego pamięta, miała wtedy kilka lat, to zdjęcia i opowieści
mamy wiele jej mówią. Przez kilka dni żyje jak każdy z Was. Jednak jej serce
zatrzymuje się. Na całe szczęście nie umiera, lecz jest przykuta do łóżka. Olly
myśli, że ona go oszukuje, że wcale go nie kocha, tak jak zapewniała. Kiedy
wraca do sił postanawia odnaleźć prawdę o sobie samej. To, co odkrywa jest dla
niej, jak cios sztyletem w serce.
Cudowna książka z cudownym zakończeniem. Uczy nas jak ważne jest,
aby iść za marzeniami i się nimi kierować. Przekazuje nam również jedną z
najmniej ukazywanych w książkach morałów, że zawsze za wszelką cenę trzeba
dowiedzieć się prawdy. Choćby nie wiadomo jak straszna. Tak samo w drugą stronę
– kłamstwo zawsze ma krótkie nogi i się potyka. A jak się potknie to wszyscy
zobaczą prawdę.
MIMI